czwartek, 5 lutego 2015

odrywając się od codzienności


Święty Jakub w Santiago niby ma się dobrze. Siedzi wygodnie na ołtarzu, choć jego trumna znajduje się kilka metrów pod nim.


Piękna katedra pobudowana kiedyś, by godnie spoczęły w niej jego szczątki, niebawem zostanie "zjedzona" przez paskudne porosty, mchy i inne krzaki i drzewa!




Nie wiadomo czy ze zmartwienia o swój mało trwały kamienny dom, czy może z przerażającego widoku, który ma przed oczami, patrzy tak jakby zaraz miały mu  te oczy wyleźć!


Chyba jednak jest to efekt nieustannego, pielgrzymiego duszenia!



2 komentarze: