My żyjemy w zielonej wyspie - tylko dlatego, że nie chcemy zbyt dużo słońca i codziennego stresu z powodu wulkanu.
Nie lubimy żyć na wulkanie, wybieramy spokój u nas! Nie interesuje nas ta upadła Grecja z jej problemami i bankructwem, z jej upałami. Wolimy kraj kwitnącego rozwoju i pełnej radości przyszłości.
Tylko dlatego nie wybieram się tego roku do tego paskudnego bankruta!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jeszcze jeden nasz plus - my jeździmy wypasionymi brykami, a oni jak widać muszą dawać sobie radę na mułach i osłach. Co za "średniowiecze"! Taka bezduszność - na żywej istocie pod górę - fe!
Nawet na eternitowy dach ich nie stać, tylko zwykłe szmaty wieszają!
Jest jednak dla nich nadzieja. Mogą rzucić to wszystko i popłynąć gdzieś, np do Kilonii - po szczęście i pracę, statek czeka! Unia dała nam wszystkim nadzieję na lepsze jutro i prawo wyboru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz