Tak naprawdę człowiek jest malutki.
Jak drwina brzmią słowa Piłata: "Oto człowiek"
Silimy się na oryginalność, stale podkreślamy własną wartość,
a to wszystko jest niczym.
Człowiek jest malutki jak napisałeś i jakże często człowiek - nie brzmi wcale dumnie. Ja swoje święta przeżywam w Krakowie, a konkretnie w Łagiewnikach. Pierwszy raz od wielu lat poza moimi Siemiatyczami. Tobie chce życzyć w te święta radości, spokoju, miłości i chwili zadumy nad istota zmartwychwstania. Odnośnie twego wpisu u mńie, rzeczywiście, przejezdzamy koło Niepokalanowa, w środę będziemy tam przejeżdżać. Moze uda sie spotkać, jak napisałeś na mała kawę lub pare zdjeć :-) kto wie....
Dzięki za życzenia, a Tobie życzę siły wytrwania w Twoich postawach na obczyźnie, no i oczywiście abyś dużo wywiozła z Łagiewnik. Jak się uda to się spotkamy w środę po drodze, kto wie.
Człowiek jest malutki jak napisałeś i jakże często człowiek - nie brzmi wcale dumnie. Ja swoje święta przeżywam w Krakowie, a konkretnie w Łagiewnikach. Pierwszy raz od wielu lat poza moimi Siemiatyczami. Tobie chce życzyć w te święta radości, spokoju, miłości i chwili zadumy nad istota zmartwychwstania. Odnośnie twego wpisu u mńie, rzeczywiście, przejezdzamy koło Niepokalanowa, w środę będziemy tam przejeżdżać. Moze uda sie spotkać, jak napisałeś na mała kawę lub pare zdjeć :-) kto wie....
OdpowiedzUsuńDzięki za życzenia, a Tobie życzę siły wytrwania w Twoich postawach na obczyźnie, no i oczywiście abyś dużo wywiozła z Łagiewnik.
UsuńJak się uda to się spotkamy w środę po drodze, kto wie.