piątek, 13 września 2013

biedak, naprawdę ma z czego się wydobywać


Piękne i nastrojowe są takie zakątki miejskie. To akurat Genua, wielki port, okno na świat Italii. Na zapleczu głównej ulicy widać jeszcze dawną świetność, ale wyglądającą spod nowego bałaganu, który obrósł stare budowle plątanina kabli, blaszanymi daszkami i ozdobami czerwonych ludzików wspinających się po nich. Dawniej te uliczki pełne były marynarzy szukających szczęścia wśród nieszczędzących swoich wdzięków miejscowych dam. Obecnie też o nie nie trudno, ale nowi mieszkańcy mają ciemny kolor skóry.







6 komentarzy: