czwartek, 28 listopada 2013

krótkie spojrzenie w historię



Moje perypetie z fotografowaniem miało swoje historyczne zwroty.Początkowo, w latach szkolnych zajmowałem się widoczkami i przyrodą. Potem w latach 80 był czas na dokumentowanie historii i zmagań studentów i robotników z zomowcami na demonstracjach.
Po 1998 znowu wróciły tematy przyrodnicze i turystyczne. W moim archiwum królują zdjęcia z nurkowań, wyjazdów zagranicznych i rodzinnej i towarzyskiej sielanki.
Po 10 kwietnia 2010 r. czyli od śmierci Lech Kaczyńskiego Prezydenta Polski, niestety dominują zdjęcia z protestów i demonstracji jak za PRL.
Zastanawia mnie, czy doczekam jeszcze powrotów czasów sielanki i dochodzę do wniosku, że raczej będzie z tym problem.






2 komentarze:

  1. historia zatacza koła,sytuacje w naszym życiu lubią się powtarzać może i Tobie się tak zdarzy...

    OdpowiedzUsuń